1. Nazywanie ptaków i ich młodych- Karta pracy, cz. 3 ( fioletowa ) , s. 69.
Rysowanie po śladach linii – od zdjęć dorosłych ptaków do ich potomstwa. Nazywanie ptaków. Oglądanie piór wybranych ptaków – bociana, wilgi, kukułki, czajki.
2.Ćwiczenia słuchu fonematycznego - Co to za ptak?
Rodzic podaje głoski, a dziecko wymyślaja nazwy ptaków rozpoczynające się tymi głoskami. Np. a – albatros; b – bocian; d – dudek; g – gawron; j – jemiołuszka; k – kukułka; m – mewa; o – orzeł; p – pliszka;
r – raniuszek; s – sowa; w – wrona.
3. Zapoznanie z wyglądem szpaka.
Duże zdjęcie/obrazek szpaka. ( załącznik )
Dziecko wskazuje na zdjęciu części ciała świadczące o tym, że szpak to ptak. Omawia wygląd szpaka (pióra mieniące się kolorami tęczy, z brązowymi kreskami).
Rodzic czyta informacje :
Szpaki są przedsiębiorcze, ciekawskie, towarzyskie. Wszystko robią szybko i zdecydowanie. W gniazdach mają zioła, które chronią je przed pasożytami. Śpiewając, wydobywają różne dźwięki, najczęściej te zasłyszane, np. dźwięki klaksonówsamochodów. Każdy z nich ma swoją charakterystyczną pieśń. Zjadają dżdżownice, mrówki i różne robaki z ziemi, spod kamieni. Lubią też dojrzałe owoce, np. czereśnie.
4. Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby Sąsiad szpak.
Książka (s. 56– 57) dla każdego dziecka. - załącznik
Dzieci słuchają opowiadania, oglądają ilustracje.
Olek, Ada i rodzice przyjechali do dziadków w odwiedziny i zostali na cały weekend. Ada była zachwycona. Dostała nowy dzwonek do roweru w kształcie rumianego jabłuszka i musiała go wypróbować.
Natychmiast! Jeździła dookoła ogrodu dziadków i dzwoniła zawzięcie. Sprawiało jej to ogromną radość. Wprawdzie rodzina zatykała uszy, ale co tam. Wreszcie Olek nie wytrzymał.
– Na kogo dzwonisz? – spytał.
– Na przechodniów. Ostrzegam ich, że jadę – odpowiedziała rozpromieniona Ada.
– Ja nie mogę! Tu nie ma żadnych przechodniów – wykrzyknął ogłuszony Olek.
Ada wzruszyła ramionami, jednak wreszcie przestała dzwonić.
– Jak dobrze – westchnęli dziadkowie, rodzice i cztery ogrodowe myszy.
– Cisza, aż dzwoni w uszach – roześmiał się dziadek. – Teraz mogę przedstawić wam nowego sąsiada. – Zaprowadził Adę i Olka w odległą część ogrodu. Tu, na pniu wysokiej brzozy, powiesił kilka dni wcześniej budkę lęgową dla ptaków. – Zachowajcie ciszę. Wkrótce go zobaczycie – szepnął.
Już po chwili dzieci zauważyły nadlatującego od strony sadu ptaszka. Krótki prostokątny ogon sprawiał, że w locie wyglądał jak czteroramienna gwiazda. Usiadł na gałęzi brzozy, ale z daleka od budki. Dzieci mogły mu się przyjrzeć uważnie. Czarne skrzydła mieniły się w wiosennym słońcu zielenią i fioletem. W ostro zakończonym dziobie trzymał źdźbło zeschłej trawy. Rozglądał się na wszystkie strony.Olek i Ada aż wstrzymali oddechy, aby go nie spłoszyć. Ptak upewnił się, że nic mu nie grozi, i przefrunął do budki.
– Rozpoznaliście tego pana? – spytał dziadek.
– Pewnie. To pan szpak – odpowiedział bez wahania Olek.
– Pani szpak też osiedli się w budce? – spytała Ada.
– Oczywiście. Pan szpak wije gniazdo dla pani szpakowej i dla małych szpaczków.
– Będziesz miał bardzo dużo sąsiadów, dziadku – zauważył z uśmiechem Olek.
– Zdaje się, że będą podobnie hałaśliwi jak Ada i jej dzwonek – szepnęła mama, która dołączyła do obserwatorów pracowitego szpaczka.
– Szpet-szpet – zaśpiewał szpak i pomknął szukać materiałów na gniazdo. Wracał do budki wielokrotnie, przynosił pióra, korę, suche liście, mech, trawę.
– Stara się – zauważyła Ada.
Na to szpak zaskrzypiał jak stare deski w podłodze i jeszcze dodał: – Kuku, kuku!
Olek i Ada zrobili wielkie oczy. Ze zdziwienia, naturalnie. Czyżby pan szpak stracił rozum?
– Zapomnieliście, że szpaki potrafią naśladować różne głosy – przypomniał im dziadek, ubawiony zaskoczonymi minami wnucząt.
Następnego dnia o świcie Ada zerwała się z łóżka z głośnym krzykiem:
– Kradną mój rower!
Wypadła na podwórko w rozpiętej kurtce zarzuconej na piżamę. Za nią wyskoczyli dziadkowie, rodzice i Olek. Wszystkich obudził wyjątkowo głośny dźwięk dzwonka, który zdobił rower Ady. Jakież było ich zaskoczenie, kiedy odkryli, że rower stoi bezpieczny w komórce, a jego dzwonek... milczy. Gdy przetarli zaspane oczy, zobaczyli na gałęzi topoli przy oknie pokoju, w którym spała Ada, pana szpaka. Nowy sąsiad dziadka naśladował dźwięk dzwonka niczym najzdolniejszy artysta. Zdziwił się na widok rodziny w komplecie.
– Miau – miauknął jak kot i odleciał.
– „Miau”, czy to po ptasiemu dzień dobry? – zastanawiała się babcia.
Ada pomyślała, że to coś mniej przyjemnego.
– Przepraszam, panie szpaku – szepnęła w stronę budki.
Jak myślicie, dlaczego Ada przeprosiła szpaczka?
Czy znasz odpowiedzi na te pytania?
−− Kogo przedstawiał dziadek Olkowi i Adzie?
−− Gdzie założył gniazdo szpak?
−− Jakie odgłosy naśladował szpak?
−− Dlaczego Ada myślała, że kradną jej rower?
−− Kto głośno naśladował dźwięk dzwonka?
−− Jakim dźwiękiem pożegnał szpak rodzinę?
4. Szpaki budują gniazdo - https://www.youtube.com/watch?v=vShdcJ7TOsQ